piątek, 21 marca 2014

WIOOOOOSNA !

Hejka kochani !
Dzisiaj jest pierwszy dzień WIOOOOOSNYYYY !!!!!!
Nie wiecie jak jestem szczęśliwa ... Dzisiaj w szkole cały czas "brykałam" (tak poszłam do szkoły , a nie na wagary ) ... heheh... Naprawdę , ciesze się strasznie ;) Dzisiaj wyszłam na dwór , aby porobić sobie kilka zdjęć , bo dawno nie robiłam ich na dworze ;3 Pomyślałam , że wkońcu dodam jakiegoś posta , bo ostatnio razem z Fucy nie mamy zbytnio czasu :( Z tego powodu chciałam Was w moim imieniu , jak i Fucy przeprosić . Zdajemy sobie sprawę , że te posty jednak nie pojawiają się regularnie , ale to dlatego , że mamy dużo nauki . Ada się teraz szykuje na test szóstoklasisty , więc się teraz pilnuje w nauce , bo chce się dostać do gimnazjum z wysoką średnią . Ja też teraz w gimnazjum mam dużo nauki , zadań domowych , kartkówek , sprawdzianów ... Myśle , że zrozumiecie nas ;)
Dobra , to teraz przejdźmy do tematu WIOSNY ;) U mnie (nie wiem jak u was ) ale jest bardzo ciepło . Ja na przykład jestem w spódniczce , rajstopach i bluzeczce . Mam kilka zdjęć :










To teraz krajobraz :





Wszystko wokoło już zaczyta kwitnąć , drzewa , kwiaty , rośliny , krzaki ;) Poprostu można powiedzieć , że zaczyna wszystko nabierać życia ... 
No , chyba to tyle . Krótki post , ale jest ;) Myśle , że nie jesteście bardzo źli . Teraz postaram się pisać częściej posty , ponieważ Fucy nie ma czasu :( No , to do zobaczenia ;) ~ Ducy 
                                                                                                           





sobota, 1 marca 2014

Tag: Dzieciństwo /Fucy

Cześć! Postanowiłam dzisiaj zrobić Tag pt. "Wspomnienia z dzieciństwa". Natalia teraz nie może pisać, ponieważ ma karę na komputer. Nie wnikałam w to, ale gdy tylko wróci na pewno zrobi jakąś niespodziankę. Także dzisiaj nie wkleję żadnych zdjęć, ponieważ akumulatorki nie zdążyły się załadować i nie mam jak włączyć aparatu, a mój telefon nie ma takiej rozdzielczości, ani na tyle nie działa mi dobrze internet, aby wejść na Google Grafika i pobrać obrazki.  Bez zbędnych opisów przechodzę do pytań!

1. Jakie były Twoje ulubione bajki w dzieciństwie?

Pamiętam, że pod koniec dnia na min-mini leciał Cliford (nie wiem dokładnie jak to się pisze). Była to ostatnia bajka na kanale, a później ta rybka szła spać. Wydawało mi się zawsze, że to leci tak późno, a w rzeczywistości było to chwilę po wieczornych wiadomościach.

2. Jakie było hobby jak byłaś mała?

Nie byłam takim dzieckiem, które skupiało się na jednej rzeczy. Lubiłam rysować, kolorowanki, próbowałam tańczyć i grać w jakieś sporty z piłką. Dopiero, gdy miałam 11 lat, znalazłam swoje powołanie (czyli siatkówkę) a w wieku 10 lat chciałam trenować breakdance.

3. Jedno wspomnienie z dzieciństwa?

Pamiętam, że na moim stoliczku stała lampka, która była podłączona, a nie miała wkręconej żarówki. Ja jako 5-latka bezmyślnie włożyłam do niej metalowe nożyczki. W całym domu wybuchły korki, a mi życie uratowały plastikowe rączki od nożyczek.

4. Czy Twoja przyjaźń trwa od dzieciństwa?

Tak i nie. W dzieciństwie często się przeprowadzałam. Dużo przyjaźni zawarłam w Pszczynie, a w wieku 8 lat się wyprowadziłam. Na Facebooku ich znalazłam niedawno, ale też nie mamy zbytnio tematów do pisania. Ale tych, których poznałam w Bielsku przyjaźnię się do dzisiaj, bo rodzice nie planują zmiany miasta.

5. Z czym głównie kojarzy Ci się dzieciństwo?

Z tymi słodyczami! Czekotubki, kolorki na jęzorki, maczugi (ciągle są, ale wtedy jadło się je tonami), Hubba Bubba (te 5 m gumy) i tony żelek. Kojarzy mi się też z dramatycznymi chwilami, gdzie rodzice siłą wnosili nas do domu, bo nie chcieliśmy kończyć zabaw z podwórka. I z Hannah Montana!



6. Kim chciałaś być w dzieciństwie?

Ciągle zmieniałam zdanie. Na początku chciałam być piosenkarką, jak Hannah Montana, później aktorką, modelką, projektantką mody. Dość długo chciałam być projektantką, ale nie miałam zbyt wielu pomysłów na ubrania i wtedy pokochałam siatkówkę.

7. W co najbardziej lubiłaś bawić się w dzieciństwie?

Pamiętam, że w zerówce mieliśmy taki długi blat z zabawkami w postaci sprzętów kuchennych, ale najwięcej czasu zajmowałyśmy się karteczkami. Był to jaki szpan, gdy miało się karteczkę z brokatem albo naklejkę.

8. Jakie było Twoje pierwsze skojarzenie z dzieciństwa?

Przedszkole. Gdy miałam ok 2,5-3 lat w przedszkolu był bal przebierańców i byłam przebrana za Pszczółkę Maję. Pamiętam także leżakowanie, gdy miała leżak obok Natalii i nigdy nie spaliśmy. Później przedszkolanki były złe i rozsadzały nas na obiedzie. Ja siedziałam pod ścianą, a Natalia pod biurkiem. Pamiętam, że wtedy jedliśmy rosół z makaronem :3



9. Jakie miałaś wtedy marzenia?

Chciałam bardzo szybko urosnąć i stać się nastolatką, jak moja sąsiadka. Z tego powodu znacznie szybciej się uczyłam. W wieku 5 lat umiałam jeździć na rowerku bez pomocniczych kółeczek, a w zerówce umiałam już czytać. W pierwszej klasie, tuż na samym początku umiałam już pisać. Patrząc na moją młodszą kuzynkę, dość szybko się tego nauczyłam.

10. Czy uważasz, że miałaś lepsze dzieciństwo, niż współczesne dzieci?

TAK! Nie było wtedy całego dnia przesiedzianego na komputerze, telefonie, tablecie czy oglądając telewizję. Rodzice dawali mi do oglądania poranne programy uczące dzieci, jak Pan Tik-Tak, albo Złota Rączka. Dzisiaj dzieci oglądają seriali tj. Violetta, Jessi, Powodzenia Charlie. Szczerze? Te seriale robią im wodę z mózgu. Grają w Minecrafta, a nawet w GTA! Nie przesadzam, słyszałam jak pierwszoklasisci w mojej szkole o tym rozmawiały.

To na tyle. Mam nadzieję, że mieliście tak samo piękne dzieciństwo, jak ja sobie je wspominam. Paa!