niedziela, 29 grudnia 2013

Ten ostatni tydzień... + prezencik :3

Cześć kochani! Jak wiecie jest już po świętach i zbliża się Sylwester oraz kolejny rok. Tym razem ja (Fucy) przyjechałam wraz z rodziną do Żor na Wigilię do Ducy i rodziny. Jak zawsze moja mama wymyśliła, abym została tutaj. Jestem tu od 24 do 1. Czyli ten ostatni w roku tydzień spędzimy sobie razem! Byłyśmy już na lodowisku. Oczywiście miałam problem z łyżwami., ponieważ moje zostawiłam w Bielsku, a mam problem z przystosowania się do innych. No trudno. Niespodziewanie zostałam tu i nawet mam mało ciuchów :3



A czy zauważyliście jaką mamy piękną, śnieżną zimę? Tak. My nawet nie nosimy czapek, ani się zapinamy. A dużo ludziów nawet nie myśli o kozakach. Same conversy i air maxy na ulicach  :D Jeszcze w tym roku zrobiłyśmy dla Was prezent świąteczny. Na pierwszym filmiku obiecałyśmy filmiki co miesiąc. Niestety nam to nie wyszło i dzisiaj mamy dla was Challange - Makijaż na ślepo :3


BAY BAY, pozdrowionka - Fucy and Ducy ;3 

środa, 18 grudnia 2013

Fucy

Hej. Dzisiaj kolejny post z tak jakby serii o moich przemyśleniach. Z góry przepraszam Was za tą dłuuugą przerwę, ale moje wspaniałe życia wymaga więcej czasu na inne rzeczy niż internet :) W wolnych chwilach wchodzę na facebooka lub youtube, a do tego na telefonie. Korzystając z przerwy między lekcjami, treningami, a spaniem postanowiłam się troszeczkę rozpisać. 

Każdy człowiek jest inny - jeden lubi inne rzeczy niż drugi, ale czy to powód to hejtowania?
Spotykałam się z wieloma hejtami. A jaki główny powód? 
- Bo nie masz oryginalnych ciuchów?
- Bo nie masz iPhona?
- Bo wyglądasz inaczej?
- Bo nie masz odwagi zaprzyjaźnić się?

Istnieje taka cecha. Nieśmiałość. Przez nią czujemy się często odrzuceni, ponieważ nie pozwala nam ona na podejście do kogoś i zaczęcia znajomości? Powiem Wam coś. Każdy jest nieśmiały, ale nie każdy ma odwagę to przełamać. Na pewno każdy z nas zna kogoś kto się tego boi, ale czy to powód aby na niego najeżdżać? 

Istnieje też odmienność. Niektórzy rodzą się z chorobami, nie mając na to wpływu. Są trochę szersi, albo są chorzy psychicznie. Mówi się, że nie przyjaźnisz się z tą osobą, bo nigdy do ciebie nie podeszła? W wielu przypadkach to nie nieśmiałość, tylko taka bariera, prze którą nie możemy przejść, ponieważ los, który na nas się zesłał nam nie pozwala. 

Albo różnie zainteresowania lub upodobania. Opowiem Wam historyjkę. Stałam dzisiaj na przystanku i czekałam aż przyjedzie autobus, którym jechała moja przyjaciółka. Na głowie miałam beanie z napisem "Belieber". Kilka metrów ode mnie stały dwie dziewczyny ok. 17-18 lat. Kiedy przechodziły koło mnie powiedziały "Belieber, o boże!" Ja odpowiedziałam ich głośnym, sarkastycznym śmiechem, a tak na prawdę miałam je głęboko gdzieś. Jestem Belieber, czuję się z tego dumna, a żadne "modne" dziewczyny mi tego nie zmienią. Nie lubię One Direction, ale nie hejtuję Directioners, ponieważ wiem, że one kochają tych chłopaków, a oni są dla nich jak dla mnie Kidrauhl.


To koniec...
Wiem, że było mało zdjęć, ale lubię się rozpisywać na takie tematy C:
Pozdrowionka <3 Fucy

niedziela, 8 grudnia 2013

Bieberowe Mikołajki / Ducy

Hoł hoł hoł .... 
Witajcie kochani !
W tym spóźnionym mikołajkowym poście , chciałabym się Was zapytać , jak wam minęły mikołajki ;3
U mnie , tak jak co roku było szukanie prezentów po całym domu... Wraz z siostrą nie umiałyśmy się doczekać prezentów , ponieważ zapowiadały się one ciekawe ...
Więc tak .... Moja siostra dostała zestaw z Justina Biebera , czyli poduszkę z napisem "I <3 Bieber" , 
kubek z Justina , bluzkę z napisem "I <3 Justin Bieber" i oczywiście słodycze , ale to już nie z Justina ;p
Pokaże Wam to zdjęciami :

Poduszka:


Kubek:





Koszulka:

nie umiałam odwrócić xd

Oliwia w koszulce:




A ja dostałam : naszyjnik z napisem Justin Bieber , piórnik z Justina Biebera z napisem Never say never .
I oczywiście pełno słodyczy , ale to jeszcze nie koniec prezentów , ponieważ jeszcze dostane od dziadków itp.
No i też zdjęcia zrobiłam:


Naszyjnik:
też nie umiałam odwrócić i tak to są moje usta ;3


Piórnik:



Oby dwie naprawdę jesteśmy zadowolone z prezentów :D W sumie możemy je nazwać Bieberowe Mikołajki ^^ 

Kochani , piszcie w komentarzach poniżej co dostaliście , bo naprawdę jestem ciekawa waszych prezentów :D Niestety nie da się dawać zdjęć w komentarzach , ale zawsze możecie wysyłać jakieś prośby , zdjęcia , czy listy do nas na e-mail : fucyandducy@gmail.com

Aha i przepraszam Was za jakość zdjęć , ponieważ robiłam te zdjęcia telefonem , a mam głupi aparat , więc tak to wszystko wyszło :(

Dobra widzimy się w kolejnych postach i oczywiście na e-mailu :)

Czekam z niecierpliwością na Wasze komentarze ;)
Dozobaczenia - Ducy






niedziela, 1 grudnia 2013

Get ready for winter /Fucy

Cześć! Mamy dzisiaj 1 grudnia, więc możemy już powiedzieć, że wchodzimy w zimowy, świąteczny czas. Niedługo Mikołajki, Boże Narodzenie i Nowy Rok. Ozdoby już powoli kupuję i rzeczy na Nowy Rok. Wczoraj kupiłam mały lampion do ogrzewaczy, mały kubeczek z Mikołajem, jeansy (ale nie świąteczne :D) i kalendarz książkowy w sowy. Dowiedziałam się, że mama też zamówiła mi ścienny.


Ten post, to coś rodzaju Must have in winter, ale Get ready według mnie bardziej do tego pasuje..

Pierwszą rzeczą, którą nosimy to czapka. Mnie w tym roku nie przekonały zwykłe czapki, czy krasnale. Natomiast wybrałam beanie. Są świetne! Jest to taki tym, który można nosić cały rok, nawet w pochmurne dni w lecie. Ja z Natalią posiadamy z napisem Belieber ze znakiem Infinity (nieskończoność) Są lekkie i można je nosić na tysiące sposobów i mają świetne teksty.


Kurtka czy płaszcz? Wybrałam w tym roku kurtkę z Croppa. Kurtki z tego sklepu nie są drogie, a wbrew pozorom są ciepłe. Wyglądają jak kurtki przeciwdeszczowe, a są niesamowite. Ja mam dokładnie taki model.



 Kozaczki, buty. Ja osobiście nie mam jeszcze pomysłu jakie chcę w tym roku. Nie wiem czy normalne kozaki, czy takie typowe, górskie. Ale na teraz posiadam jesienno-zimowe na obcasie. Fajne są, brązowe, ze skóry. Nie przemakają. Podobają mi sie także workery, coś na tym co ma Ola


Sweterki. Każda z nas ma ich pełno, bo zdecydowanie są przełomem tego sezonu. W tym roku pierwsze kupiłam w połowie września (KLIK, tu o nich pisałam) Szukam ciągle coś na typ swetrów Long Sleeve, z wysokim kołnierzykiem, lecz w naszych sklepach takich na razie nie ma. Wszystkie, które na razie mam (aż 3!) mają taki szeroki, że widać całą koszulkę pod nią, a kołnierzyk po ramiona. Tym swetra, który szukam możecie znaleźć w TU.


To na tyle. Dzięki za przeczytanie!
3majcie się! Fucy <3
A wy? Jesteście przygotowane na zimę?